• Karta Postaci •

Neve Fylan · 2020-04-06 00:11:25

NEVE FYLAN

20 lat

Kandydatka

Wnuczka Juliana Charltona

CHARAKTER
Neve jest spokojną dziewczyną, której trochę brakuje pewności siebie. Z reguły trzyma się z boku, choć nie można o niej powiedzieć, żę się izoluje. Po prostu na co dzień raczej stara się nie rzucać w oczy.
Jest pogodna, a do tego stara się być uprzejma dla każdego. Czasem ma problemy z okazaniem negatywnych emocji, bo martwi się o reakcję ludzi. Jeśli coś nie jest zbyt ważne, a ma kogoś zranić, to woli tego nie powiedzieć.
Łatwo popada w marazm. Przejmuje się swoimi porażkam. Nie oznacza to jednak, że nie ma woli walki. Wręcz przeciwnie. Gdy się na coś uprze tak porządnie, to zrobi wszystko, by dojść do celu. Potrzebuje jednak motywacji i kopa.
Ma duże poczucie humoru, a do tego śmieszny tekst na każdą okazję. Sądzi, że uśmiech to przydatna rzecz na tym świecie.
Choć na co dzień stara się ukrywać, naprawdę błyszczy przy swoich pasjach. Głównie wtedy, gdy jest sama, lub czuje się przy kimś swobodnie. Przy większych tłumach może złapać ją stres, że nie podoła.

GŁÓWNE ZAINTERESOWANIA
• Muzyka: Szczególnie bliska jest jej gra na fortepianie. Początkowo poduczał ją pradziadek, a gdy rodzice zauważyli, że dziewczynka bardzo się w to wkręciła, załatwili jej nauczyciela. Styczność z instrumentem ma praktycznie od urodzenia.
• Łyżwiarstwo: Za domem miała jezioro, które na zimę zamarzało. Nie raz chodziła tam pojeździć. Co jakiś czas chodziła też na lodowisko. Robiła to nie na poważnie, w przeciwieństwie do muzyki, ale nietrudno dostrzec, że naprawdę dobrze się przy tym bawiła.

HISTORIA
Neve jest prawnuczką Juliana Charltona — młodszego syna dawnego władcy.
Dziewczyna niewiele słyszała na temat pałacu i spraw związanych z polityką. Jej rodzina całkowicie się od tego wszystkiego odcięła. Tylko dziadek Julek co jakiś czas opowiadał jej historyjki, jak to bawili się z bratem na dworze królewskim, ale to raczej jako bajki do snu.
Dom rodzinny Fylanów od zawsze był pełen ciepła i miłości. Rodzice Neve pragnęli ukazywać dzieciom świat od tej dobrej strony. Wiedzieli, że kiedyś doświadczą zła, jak każdy, jednak chcieli żeby co dzień potrafiły odnaleźć coś, co czyniło go lepszym.
Takie środowisko było świetnym miejscem do rozwoju pasji Neve, którą stała się gra na fortepianie. Julian Charlton(który notabene jeszcze żyje) dość często na nim grywał, a malutka dziewczynka siadała mu wtedy na kolanach, by po pewnym czasie samej zacząć naciskać losowe klawisze. Potem losowe zamieniły się w zaplanowane, gdy powoli uczyła się od pradziadka. Choć nie stroniła od wyjść do rówieśników i zabawy, dziennie ślęczała nad klawiszami. W końcu rodzice stwierdzili, że tę zabawę warto przemienić w coś poważniejszego i zatrudnili jej nauczyciela.
Powoli zwykła pasja zmieniała się w coś więcej. Neve zaczęła odnosić sukcesy na konkursach. Początkowo pomniejszych, potem już poważniejszych. W tym samym roku, w którym otrzymała list z pałacu, w końcu udało jej się zakwalifikować do jednego z największych, międzynarodowych konkursów fortepianowych. Udało jej się to z ledwością, ale jednak.
Poświęciła się całkowicie ćwiczeniom. Konkurs był poważną sprawą i mógł być ogromnym krokiem dla jej dopiero budującej się kariery. Neve nie była jednak na to gotowa. Zawsze o tym marzyła, ale nie sądziła, że uda jej się zajść tak daleko. Umówmy się: dziewczyna mocno wątpiła w swoje umiejętności. Działo się tak do tego stopnia, że w dniu konkursu zżarła ją trema i poszło jej fatalnie. Wylądowała na jednym z ostatnich miejsc, co uznała za swoją kompletną porażkę.
Nie miała nic już do stracenia. Wróciła do domu całkowicie zniechęcona, nie wiedząc, co robić dalej ze swoim życiem. Wtedy właśnie dostała list. Nie można było powiedzieć, że nie była zaskoczona. Pałac był dla niej jakąś daleką rzeczywistością, która w ogóle nie należała do jej świata.
Postanowiła, że da temu szansę. Nie była do końca pewna, dlaczego. Była praktycznie przekonana, że nie uda jej się wygrać miłości króla. Ale jednak… gdzieś tam był ten delikatny płomień nadziei, który pchnął ją do tej decyzji.

WYGLĄD
Neve jest dość szczupłą dziewczyną o wzroście 176 centymetrów. Jej oczy są brązowe i ładnie kontrastują z bladą cerą. Ciało ma upstrzone piegami.
Zapewne pierwszym, co rzuca się w oczy, są jej rude włosy. Bardzo o nie dba.
Wizerunek: Luca Hollestelle

CIEKAWOSTKI
• Jej ojciec, Conor, ma korzenie labigańskie. Część rodziny Neve nadal mieszka w Seysed — stolicy Labigan. Conor Fylan urodził się już w Seeagan. Mimo wszystko, Neve potrafi płynnie mówić w labigańskim.
• Mieszka w małej miejscowości na północy kraju.
• Co wieczór szuka jednej rzeczy, która uczyniła ten dzień lepszym.
• Ma słabą głowę, a po alkoholu staje się kompletną duszą towarzystwa.
• Jest wielką romantyczką i pragnie znaleźć miłość do końca życia, choć w sumie do tej pory nie miała na to czasu i niewiele o tym myślała.
• Szybko się rumieni.
• Mieszka z rodzicami, młodszym bratem i pradziadkiem. Jej dziadkowie (z obu stron) mieszkają osobno.
• Choć jej rodzina ma dużo pieniędzy, nie kręcili się wyłącznie w towarzystwie arystokratów i bogaczy.
• Uwielbia kwiaty, a szczególnie tulipany i takie bardziej “polne”.
• Na ten moment jest troszkę rozdarta, bo bardzo chciałaby wygrać, a z drugiej strony:
1. Zależy jej na konkursach.
2. Nie zna kompletnie króla i trochę ją to stresuje.
Mimo wszystko, ta dziewczyna jest gotowa do poświęceń.
• Jest miłośniczką kakao z piankami. I dobrych, słodko-kwaśnych drinków też.

#1 2020-04-06 00:11:25

• Karta Postaci •

Stopka